Zapowiedzi
Marzec, przynajmniej w moim odczuciu, będzie obfitował w ogrom tytułów, które chciałabym przeczytać. Postanowiłam wykorzystać dodatkowy dzień w kalendarzu, żeby wskazać Wam zapowiedzi książkowe, na które zwracam w marcu szczególną uwagę.
1. SIOSTRY, Agnieszka Krawczyk
data premiery: 02.03.2016
Uwielbiam plastyczną prozę tej autorki, więc nie mogę przegapić pierwszego tomu jej nowej sagi.
Młoda kobieta, Agata Niemirska chce poznać prawdę o swojej
przeszłości. Dostaje zawiadomienie o śmierci matki, której nigdy nie znała.
Razem z przyrodnią siostrą, Danielą, jedzie więc do Zmysłowa, maleńkiego
miasteczka w górach, by znaleźć odpowiedź na pytania, które dręczyły ją całe
życie.
Nic nie jest jednak tak proste jak może się wydawać na
pierwszy rzut oka. Pytania nie mają łatwych odpowiedzi, podobnie jak życie,
które nie układa się według naszych planów.
W Zmysłowie czeka na Agatę dziewięcioletnia dziewczynka,
Tosia, jej druga przyrodnia siostra, o której istnieniu dziewczyna nie miała
pojęcia. Kto jest jej ojcem? Dlaczego matka ukrywała jego tożsamość? Miasteczko
zatrzyma Agatę i Danielę na dłużej, zmuszając, by nie tylko przyjrzały się
przeszłości i jej zagadkom, ale i własnemu życiu. Otoczą ich ludzie – dobrzy,
ale też i ci mniej życzliwi, pojawią się wierni przyjaciele, ale i wrogowie.
Niemirska zyska oddanych sojuszników – miejscowego weterynarza-dziwaka, Jerzego
Wilka i Julię Kovacs – Węgierkę, która związała swój los z Polską. Siostry wpłyną na życie wielu osób, zmieniając ich w
zaskakujący sposób. Gdzieś w tle zamajaczy wielkie uczucie. Miłość pomimo
wszystko i bez pytań „dlaczego?”.
Niech zatem uwiedzie Was magia małego miasteczka w górach,
położonego wśród lasów i pachnących kwiatami łąk.
Czary codzienności – one odmienią losy sióstr, pozostałych
mieszkańców Zmysłowa, a może odmienią i nas…
2. TYSIĄC RÓŻ, Magda Rem
data premiery: 03.03.2016
Do lektury zachęca mnie obietnica wyjątkowego klimatu, uwielbiam powieści psychologiczne, mam nadzieję, że się nie zawiodę.
Michał i jego żona Elżbieta wiodą spokojne życie w domu na
uboczu. Regularnie włączają zraszacz, rozmawiają z sąsiadem, odwiedza ich
listonosz, mają swoje nawyki i zwyczaje. O stałej porze słychać stukot maszyny
do pisania. Bo Elżbieta jest pisarką popularnych romansów, Michał zaś grafikiem
projektującym okładki.
Tak było. Jeszcze do wczoraj.
Bo już tak nie będzie.Jedna chwila zmienia ich życie w teatr pozorów. Tylko kto w
nim obsadza role?
Znakomicie skonstruowana powieść psychologiczna z elementami
thrillera. Hitchcockowskie klimaty – atmosfera rodem z „Psychozy"… i
wyczekiwanie na pojawianie się matki Normana.
3. POKALANE POCZĘCIA, Natalia Rogińska
data premiery: 22.03.2016
Lubię książki z klubu "Kobiety to czytają", poza tym uczęszczam teraz na zajęcia na studiach o tematyce macierzyństwa.
Bohaterowie, których łączy wspólny wątek − poczęcie
człowieka.
Każda z tych historii wychodzi poza wszelkie akceptowalne
społecznie schematy, a zdarzenia zaskakują ich samych.
Poznajcie pacjentki różowego gabinetu na Chmielnej: Gretę,
która desperacko pragnie macierzyństwa, Michalinę, która posuwa się bardzo
daleko, aby mieć dziecko, Adrianę, która maksymalnie medykalizuje proces
poczęcia córki, Beatę, tradycyjną katoliczkę, która musi zmierzyć się z
niebożymi realiami, Honoratę − ofiarę − oraz Agatę, która zachodząc w ciążę,
bardzo wiele ryzykuje.
Początki życia absolutnie niezgodne z wyobrażeniem ideału.
Ciąże, które nie zawsze biorą się z obopólnej decyzji partnerów, nawarstwiają
problemy, wiążą się z dużym ryzykiem albo obnażają dodatkowe okoliczności
relacji przyszłych rodziców.
A jednak z tych historii wynika coś dobrego – nowy start,
nowe możliwości, nowa perspektywa, a przede wszystkim – nowe, kiełkujące życie.
4. BYŁY SOBIE ŚWINKI TRZY, Olga Rudnicka
data premiery: 15.03.2016
Nie ukrywam, że lubię dobre komedie, a motyw z byciem bogatą wdową wydaje mi się być bardzo... atrakcyjny :D
Bycie żoną swojego męża ma pewne zalety – pełne konto i
nadmiar wolnego czasu. W zamian wystarczy tylko pilnować, by mąż nie zapominał,
dzięki komu żyje pełnią szczęścia. Układ działa jak w zegarku, ale do czasu…
Jolka, Martusia i Kama pewnego dnia odkrywają, że w metryce lat im przybywa,
nie ubywa, pojawiają się kurze łapki, dodatkowe kilogramy, a w życiu ich mężów
inne kobiety. Przyjaciółki postanawiają zmienić swój stan cywilny, zanim
zrobią to ich mężowie. Tylko te nieszczęsne intercyzy…
W tej sytuacji można zrobić tylko jedno. Zostać bogatą
wdową. Żeby to tylko było takie proste…
5. UNIK, Chelsea Cain
data premiery: 16.03.2016
Najpierw zaintrygowały mnie oczy na okładce, potem opis fabuły, no i chyba nie muszę mówić, jak bardzo lubię Czwartą Stronę.
Kick Lannigan, mimo młodego wieku, przeżyła w życiu koszmar.
Porwana w biały dzień, w wieku zaledwie sześciu lat, przepadła bez wieści. Po
kliku miesiącach poszukiwań już mało kto wierzył w szczęśliwe zakończenie tej
historii.Wszyscy zakładali najgorsze. Gdy więc niespodziewanie, po kilku latach
od tego tragicznego zdarzenia, okazało się, że dziewczynka żyje – wszyscy
przecierali oczy ze zdumienia.
Każda trauma pozostawia jednak ślad. Kick, w pierwszych
miesiącach po uwolnieniu, zmaga się z zespołem stresu pourazowego, a rozliczne
terapie, w których uczestniczy, zdają się tylko pogarszać sprawę. Lekarstwem
okazuje się… wysiłek fizyczny i walka. Dziewczyna zaczyna trenować boks,
łucznictwo, szkoli się w walce wręcz, rzucaniu nożem oraz strzelaniu do celu. I
poprzysięga, że już nigdy nie będzie ofiarą…
Kiedy więc w ciągu miesiąca w Portland ginie dwójka małych
dzieci, a na jej drodze staje tajemniczy Bishop, Kick nie waha się ani przez
moment. Dziewczyna uzbrojona w arsenał broni rusza na poszukiwania zaginionych,
zupełnie nieświadoma, że wszystkie tropy prowadzą bezpośrednio do jej
przerażającej przeszłości…
Recenzji na blogu ukaże się pewnie trochę więcej, ponieważ mam do opisania jeszcze kilka tytułów z lutego, nie mówię też, że w marcu przeczytam jedynie te książki. To jedynie moja książkowa lista must have, bez których nie wyobrażam sobie tego miesiąca. A Wy na co czekacie?